Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janka
Poleruję monitor
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Pon 18:01, 12 Cze 2006 Temat postu: Co im się w Nas podoba??? |
|
|
Jak myślicie, co się najbardziej chłopakom podoba w Nas??? Czy ubieracie się specjalnie do szkoły, dla niego??? Jak się zachowujecie przy nim?? I co najważniejsze, o czym gadacie??? Mi zawsze głowę wiatr urywa, gdy z kimś gadam i kompletnie nie mam pojęcia o czym gadać...
Moim zdaniem chłopcy cenią naturalne piękno (to moje doświadczenie), a nie makijaż. Bo ludzi powinniśmy poznawać od tej gorszej strony. Dlaczego??? Bo gdy np. będziemy sie strojić, malować i perfumować dla chłopaka, i zaczniemy z nim chodzić, a później, gdy będizemy ze sobą mocno związani i on zobaczy jaka jestem naprawdę, mogę mu się nie spodobać lub znudzić... To tylko przykład, tak samo jest z charakterem...
piszcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aberterhader
Dopiero się uczę!
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:31, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Playa
Dopiero się uczę!
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 5:08, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 5:08, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paulinkaa
Dopiero się uczę!
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 19:20, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mam bardzo dobry kontakt z chłopakami i kiedys tam gadałam z nimi na ten temat...Powiedzieli, że cenią naturalność...poczucie humoru...nie lubia kiedy dziewczyna ma mega tapete na twarzy albo nosi wyzywające ubrania, bo jak to powiedzieli cytuje: Taka jest na jeden raz!...Może nie uwierzycie, ale w większości patrza na charakter..A że ładnie potrafi sie ubrac to wielki plus dla niej... a i polecam sie na przyszłośc dziewczynom kiedy mają jakis problem z chłopakami...:)Chętnie doradzę :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cinderella
Dopiero się uczę!
Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:27, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że chłopaki cenią sobie dziewczyny z poczuciem humoru i mądrością. Ja w ich ciele też tak bym wybierała, nie jakieś puste laleczki barbie. Dziewczyna wg mnie dla chłopaka powinna być szczera, miła i odnisić się do niego z szacunkiem. Ja zawsze nawet do płci przeciwnej ubieram się normalnie, większość moich kumpli często gada o tym, że gdy dziewczyna zakłada miniówę i jest umalowana to raczej takiej nie chcą, staram się tego unikać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aaa4
Dopiero się uczę!
Dołączył: 07 Wrz 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:39, 07 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Rozdzial czternasty
Kiedy przygotowywalam sie do pracy, tak, nawet po nocy takiej jak ta, musialam isc do pracy, nagle rozleglo sie pukanie do drzwi. Slyszalam jak cos wielkiego wjezdza na podjazd, wiec pospiesznie zawiazalam buty.
Ciezarowki FedEx nie byla u mnie czestym gosciem. Szczupla kobieta, ktorej nigdy wczesniej nie widzialam, wskoczyla z ciezarowki. Z trudnoscia otworzylam poobijane, frontowe drzwi. Po tym jak poprzedniej nocy Quinn wpadl przez nie, juz nigdy nie beda takie jak przedtem. Zapamietac, zadzwonic do Lowe w Clarice i zapytac o ich wymiane. Moze Jason pomoze mi je zamontowac. Kiedy w koncu zdolalam otworzyc drzwi, pani z FedEx popatrzyla wymownie na drzwi w bardzo kiepskim stanie.
-Prosze podpisac - powiedziala i wyciagnela paczke, taktownie nic nie komentujac.
-Oczywiscie - troche zdziwiona wzielam przesylke. Byla z Fangtasia. Hmm. Jak tylko samochod zawrocil z powrotem na Hummingbird Road, otworzylam paczke. To byla czerwona komorka. W srodku byl liscik: "Przepraszam za poprzednia, twoj kochanek." Byl podpisany duza litera " E". Dostalam takze ladowarke i ladowarke samochodowa. A rachunek na szesc miesiecy byl juz zaplacony.
Bylam zaskoczona, kiedy znowu uslyszalam nadjezdzajacy samochod. Nawet nie ruszylam sie z ganka. Nowy przybysz byl z Shreveport Home Depot. To byly nowe drzwi wejsciowe, bardzo ladne, a dwojka mezczyzn od razu je zamontowala. Wszystkie oplaty zostaly zalatwione. Zastanawialam sie, czy Eric wymieni tez moja suszarke na ubrania.
Wczesnie dotarlam do Merlotte, wiec moglam pogadac z Samem. Ale drzwi biura byly zamkniete i slyszalam jakies glosy. Mimo, ze nic nie moglam doslyszec rozmowy to zamkniete drzwi byly rzadkoscia. Bylam skoncentrowana i zaciekawiona. Moglam wylapac mysli Sama, jego myslowy podpis. W srodku byl ktos jeszcze, ktos kogo juz znalam. Uslyszalam szuranie krzesla, zanim otworzyly sie drzwi, szybko schowalam sie do magazynu.
Z biura wyszla Tanya Grissom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM
|
|